1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 3
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak glowy trzustki
Ola Olka

Odpowiedzi: 33
Wyświetleń: 12607

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-01-30, 18:02   Temat: Rak glowy trzustki
JoAsia32 napisał/a:
wiec mamy nadzieje, ze zniesie chemie, tak jak niektorzy 'szczesciarze' tutaj, czyli bez wiekszych skutkow ubocznych.
No życzę tacie tego. Jeżeli czuje się dobrze to są szansę że organizm dobrze zniesie chemie. No i trzymajmy kciuki aby chemia odpowiednio zadziałała.
Pozdrawiam serdecznie
  Temat: Rak glowy trzustki
Ola Olka

Odpowiedzi: 33
Wyświetleń: 12607

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-01-25, 14:24   Temat: Rak glowy trzustki
JoAsia32 napisał/a:
Mam pytanie, mamie powiedziano (inny chory), ze takie niewytłumaczalne gorączki znikające po 24h zdarzają się kiedy rozrasta się nowotwór

Niestety tak bywa, takie gorączki mogą być związanie z rozwojem choroby (niekoniecznie z rozrostem samego guza, też z rozsiewem).

Serdecznie pozdrawiam
  Temat: Rak glowy trzustki
Ola Olka

Odpowiedzi: 33
Wyświetleń: 12607

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-01-19, 16:27   Temat: Rak glowy trzustki
JoAsia32 witaj na forum.
Już przy pierwszej diagnozie wykazano nieresekcyjny guz głowy trzustki i zaproponowano co prawda chemię ale tylko paliatywną.
JoAsia32 napisał/a:
Po konsultacjach z onkologiem, tata został zakwalifikowany na chemie paliatywna,
To znaczy że ta chemia - gdyby ją wdrożono - i tak nie wyleczyłaby taty tylko działałaby objawowo.
JoAsia32 napisał/a:
Oboje rodzice tak się wystraszyli tego ostatniego epizodu, ze podjęli decyzje o powrocie do rozmow o chemii podczas kolejnych konsultacji.

W związku z tym, że nie było prowadzone żadne leczenie - nie biorę tu pod uwagę metod alternatywnych bo te nie mają tu udowodnionego, pozytywnego wpływu - choroba rozwija się dalej i prędzej czy później będzie dawała o sobie znać.
JoAsia32 napisał/a:
Niestety nie mogę powiedzieć nic dobrego o pani onkolog, która prowadzi tatę.
Lekarze są różni jedni bardziej empatyczni drudzy mniej. Oczywiście nie mają prawa traktować pacjenta przedmiotowo szczególnie w takiej trudnej sytuacji no ale w praktyce bywa to różnie.
Najważniejsze jednak jest czy są w efekcie dobrymi specjalistami czy nie. Jeżeli nie może pomyśleć o dodatkowej poradzie u innego specjalisty.

pozdrawiam serdecznie
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group